Działalność w jaskini PL-1 w 2007 roku zakończyła się na dnie ?Studni Straconych Nadziei? zawaliskiem. Naszym grotołazom w 2008 r. udało się znaleźć nową drogę dojścia do tej studni z piękną ?Studnią z Melodiami?, kilka studni w ciągach bocznych i sprawdzić większość okien w celu ominięcia zawaliska. Niestety jaskinia nie chciała ich wpuścić głębiej. Pewnie stwierdziła, że musimy poczekać do 2009 r…. I tu zaczyna się nasza przygoda:
Czytaj dalej
Odzyskane nadzieje, czyli jak działają Amatorzy
Winter Expedition Arabika 2010
Pionierska, bo pierwsza zimowa wyprawa do jaskini PL1 już wyruszyła!!
Dnia 23.02.2010 siedmiu naszych kolegów, uzbrojonych w nadzieje i dobre humory wyjechało z dworca PKP. Po raz kolejny w kierunku Abchazji.
1.03 poniedziałek – wyprawowicze bez problemów dotarli do Gagry w zeszły piątek. Dziś udało im się załatwić formalności wizowe w Suchumi. Na jutro planują już wylot helikopterem, w kierunku Arabiki. Mamy nadzieję, że pozwoli im na to bezchmurna pogoda!
Czytaj dalej
Kirgizja 2009, czyli lekcja pokory
?Ding. Dong. Pociąg TLK Wielkopolanin jest opóźniony 15 minut.? Tak zaczyna się nasza wyprawa. Godziny jazdy. Jeden pociąg, drugi pociąg. W końcu lotnisko w Kijowie.
Czytaj dalej
Abchazja 2009
Zakończyła się piąta wyprawa SGW w zachodnio-kaukaski masyw Arabiki.
Wyprawa miała na celu dalszą działalność w jaskini PL1, odkrytej w 2006. Poczas biwaku eksploracyjnego, po przekopaniu zawaliska odkryto nowe ciągi nazwane „Partiami Amatorów”. Dokonano również pomiarów nowych partii. Prowadzono również eksplorację powierzchniową. W zasypanym otworze znanym z poprzedniego roku, okryto nowe partie. Jaskinia charakteryzuje się bardzo silnym wywiewem powietrza.
Czytaj dalej
Kaukaz zimową porą – Jaskinia im. W.Pantiuchina
Jak to często bywa, pomysł wyjazdu do Pantiuchiny powstał zupełnym przypadkiem. Na zawodach w technikach jaskiniowych w Moskwie, wiosną 2008 roku, spotkaliśmy Żeńkę Kuzmina, z którym poznaliśmy się w czasie naszej pierwszej wyprawy na Arabikę w roku 2005.
W trakcie jakże ważnych na takich imprezach ?zajęć w podgrupach?, Żenia opowiadał nam o ostatnich wyprawach do Pantiuchiny, o nowych odkryciach i o tym, jak znalazł w jednym z bocznych ciągów polskie – jak widać znane nie tylko u nas -plakietki ?WIS?.
Czytaj dalej
Kopalnia Wilhelm-Radzimowice
Dokładnie rok po wizycie w szybie Luis (z Markiem S oraz Markiem Ś.) przyjechałem z kolejna załogą powłóczyć się po starych korytarzach kopalni Wilhelm.
Tym razem w składzie : Jacek B, Ewelina R, Kasia W, Marcin B, Sebastian C, Emil H. Celem wypadu jest zejście na poziom IV kopalni i przejście jego wszystkich korytarzy.
Czytaj dalej
Abchazja 2008
W tym roku po raz czwarty z rzędu jako członkowie Sekcji Grotołazów Wrocław postanowiliśmy wybrać się w Kaukaz. Korzystając z uprzejmości naszych przyjaciół z Brześcia (Białoruś) już pół roku wcześniej rozpoczęliśmy przygotowania. Nie zważając na nadciągający konflikt rosyjsko-gruziński dopełniliśmy wszystkich formalności wizowych i 7 sierpnia wyjechaliśmy z Wrocławia w towarzystwie około 2,5 tonowego bagażu.
Czytaj dalej
Słowenia 2008
Tej wiosny długi ?łykend? majowy zapowiadał się bardzo ciekawie i mimo braku ściśle ustalonego ?speleoprojektu? dostarczył nam wiele niezapomnianych wrażeń.
26 kwietnia 4 samochody wiozące 18 członków i sympatyków Sekcji Grotołazów Wrocław wyruszyły z ?rodzinnego miasta?. Czechy i Austrię minęliśmy niczym województwa wielkiego państwa europejskiego, a granice dały się odczuć jedynie jako zwężenia na drodze
Czytaj dalej
Wielka Śnieżna 28-31.12.2008
26.12.2008
Wieczorem drugiego dnia świąt na bazie u Truchana jest już większość klubowej ekipy. Siedzimy przy kominku, popijamy browar i obmyślamy plan około-sylwestrowej działalności. Pada hasło: Wielka Śnieżna.
No to działamy!
Czytaj dalej
Pinega 2008 – gipsowe jaskinie w północno rosyjskiej tajdze
Pomysł zorganizowania wyprawy do gipsowych jaskiń północnej Rosji powstał podczas letniej wyprawy w Kaukaz, kiedy to przeczekując w namiocie bazowym kolejną z burz, pochodzący z różnych zakamarków Rosji, Białorusi i Polski, uczestnicy wyprawy licytowali się kto z nich ma dalej do jaskiń. Okazało się wtedy, że my mamy najbliżej ale równie blisko bo około 200 km mają, ku naszemu zdziwieniu, mieszkańcy Archangielska, co więcej posiadają tam ciekawy kras gipsowy z pokaźną ilością jaskiń.
Czytaj dalej