Wyjazd rozpoznawczy do wywierzyska Schwarzbach, konferencja Niemieckiej Federacji Speleologicznej /VdHK/

Dodał Ewelina Raczyńska, 18 października 2015 Kategorie: Aktualności, Działalność, Działalność zagraniczna, Nurkowanie, Ważne Brak komentarzy
Wyjazd rozpoznawczy do wywierzyska Schwarzbach, konferencja Niemieckiej Federacji Speleologicznej /VdHK/

Wywierzysko Schwarzbach (niem. Schwarzbachloch) jest jednym z większych wywierzysk regionu, odprowadza wodę z pokaźnego masywu Reiter Alpe.

Wywierzysko znajduje się w pobliżu miejscowości Ramsau, na obrzeżach parku narodowego Berchtesgaden, kilkadziesiąt kilometrów na zachód od Salzburga (ale po stronie niemieckiej). W 2003 roku Włodek Szymanowski i Andrzej Szerszeń odwiedzili to miejsce, ale nie udało im się zanurkować w wywierzysku ze względów formalnych.

  • Schwarzbachloch, źródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Schwarzbachloch.JPG

W tym roku Jurgen Bohnert, jeden z najbardziej prominentnych nurków niemieckich, w rozmowie z Mirkiem Kopertowskim zaproponował kontynuację eksploracji wywierzyska. Szczególnie interesujący ma być przepływ powietrza w dużej sali Schwarzbachdrom, za syfonem 7. Postanowiliśmy rozpoznać temat i 5 września 2015 wybraliśmy się w dwuosobowym składzie (Mirek Kopertowski, Maciek Czykierda) do Niemiec. Wyjazd połączyliśmy z wizytą na dorocznej konferencji Niemieckiej Federacji Speleologicznej.

Konferencja

Przyjechaliśmy po południu, w sam raz, aby wybrać się na finalne prezentacje konferencji. Szczególnie podobała nam się prawie godzinna prezentacja filmów, zdjęć i animacji komputerowych Carstena Petera – warto było. Dodatkowym atutem pojawienia się na konferencji było nawiązanie nowych znajomości z ważnymi osobistościami niemieckiego speleo, co na pewno pomoże nam w przyszłości – np. w pozyskaniu pozwoleń, logistyce wypraw itp. Rozmawialiśmy także z kilkoma osobami z Bułgarii na temat potencjalnego wyjazdu letniego do jaskiń bułgarskich.

Schwarzbach

W niedzielę 06.09.2015 wybraliśmy się do wywierzyska. Przygotowanie podstawowego sprzętu nie trwało długo i wraz z dość dużą grupą „widzów” podjechaliśmy do parkingu za przełęczą Schwarzbachwacht, skąd było najbliżej do wywierzyska. Ostatecznie do jaskini weszło 5 osób. Poziom wody był bardzo wysoki, miejca, które są w suchych warunkach bez problemu do przejścia były zalane wodą. Udało nam się relatywnie bezproblemowo osiągnąć obejście syfonu 2, ale niestety dojście do syfonu 3 było niemożliwe, ze względu na wysoki poziom wody (Jurgen twierdził, że w wyniku deszczu poziom wzrósł o jakieś 20 m!). Choć nie osiągnęliśmy biwaku, który jest za syfonem 6, to jednak wizyta w jaskini dała nam pewne informacje i naświetliła potencjalny problem, jakim jest szybki i bardzo znaczący przybór wody (zimnej wody!) i ewentualne problemy nawigacyjne podczas pokonywania suchych partii. Samo poruszanie się po jaskini jest proste, nie ma dużo odcinków linowych ani ciasnot.

Po wyjściu z jaskini zostało nam trochę czasu, udaliśmy się na eksplorację powierzchniową na zboczach góry Eisberg.

W poniedziałek prowadziliśmy eksplorację naziemną na zboczach góry Zirbeneck, gdzie dzięki pomocy GPSa próbowaliśmy znaleźć się bezpośrednio nad salą Schwarzbachdrom. Mirek odnalazł kilka nowych otworów, jednak żaden z nich nie dawał perspektyw na eksplorację w kierunku interesującej nas sali. Wycieczka powierzchniowa była w sumie niezłą przygodą: przedzieranie się przez kosówki, dziki teren, ekspozycja, piękne widoki. Całe szczęście, że pogoda nam dopisywała, a ścieżki używane przez myśliwych prowadziły tam, gdzie trzeba 🙂

We wtorek wymieniliśmy się informacjami technicznymi, porozmawialiśmy o planowanej eksploracji w styczniu i lutym (najlepsze miesiące ze względu na niski poziom wody) i przed północą wróciliśmy do Wrocławia.

 

Maciek Czykierda

60-lecie Sekcji Matki Naszej

Dodał Ewelina Raczyńska, 18 października 2015 Kategorie: Aktualności, Bez kategorii komentarze 2
60-lecie Sekcji Matki Naszej

W sobotę, 3 października 2015 r. odbyło się wielkie świętowanie 60-lecia klubu SGW. To doniosłe wydarzenie w dziejach Sekcji Matki Naszej miało miejsce w schronisku „Orzeł” w Górach Sowich. Wesoła, głośna, a zarazem sentymentalna impreza  na długo pozostanie w sercach biorących w niej udział członków Sekcji oraz licznych gości.

To zacne wydarzenie zawdzięczamy Kasi Witkowskiej – wieloletniej członkini SGW, która brawurowo je zorganizowała. Dzięki niej  wielu starszych klubowiczów spotkało się po latach, a grotołazi mogli wymienić się doświadczeniem, wysłuchać ciekawych historii o dużych odkryciach jaskiniowych oraz powspominać dawne czasy.

Obchody trwały od samego rana. Rozpoczęły się mszą świętą w kościele Św. Marcina w Sokołowcu. Msza została odprawiona w intencji zmarłych grotołazów. Następnie, po przepysznym obiedzie, wszyscy obecni zebrali się na pokazach filmów, zdjęć z wypraw i akcji jaskiniowych. Prelegenci z entuzjazmem opowiadali o szczegółach swoich dokonań. Po kolacji obecny prezes klubu SGW Krzysztof Furgał oficjalne ogłosił rozpoczęcie obchodów 60-lecie klubu SGW.

Nie zabrakło licznych przemówień i wspomnień. Głos zabrali m.in. prezes, Piotr Wojciechowski, Krzysztof Cena. Po przemówieniach, ku zaskoczeniu uczestników jubileuszu, szczególnie tych najmłodszych, wspaniali i cenieni, z dużym stażem grotołazi zorganizowali prześmieszny spektakl – Trio Marconi, w składzie: Piotr Wojciechowski, Krzysztof Cena, Janusz Fereński, Mateusz Jodłowski, Kazimierz Sokołowski, Jerzy Stryjecki, Zbigniew Kościelny. Cała sala miała niesamowitą zabawę, wybuchy śmiechu co chwilę przerywały przedstawienie.

Roman Bebak przygotował specjalnie na imprezę zagadkę ?zdjęciową?. Na pięknie oprawionej fotografii widać było grotołaza wspinającego się po drabince w ?jakiejś? jaskini… Należało odgadnąć, kim jest ten grotołaz. Jak się okazało, nikt nie zgadł, więc nie podam odpowiedzi, a znam ją na pewno:)

W trakcie obchodów zorganizowano również zbiórkę pieniędzy, przeprowadzając aukcję (przedmiotem aukcyjnym była 3-litrowa butelka Jack Daniell’s). Pieniądze z aukcji zostaną przeznaczone na cele statutowe.

Oczywiście 60-lecie nie mogło obyć się bez muzyki. Były tradycyjne pieśni grotołazów oraz  skoczna muzyka, przy której klubowicze bawili się do białego rana. Nieobecni mogą tylko żałować, że ich tam nie było:)

Z taternickim pozdrowieniem
Dagmara Zadrożna

 

 

 

Zmarł Marek Mich

Dodał Ewelina Raczyńska, 24 lipca 2015 Kategorie: Aktualności, Bez kategorii Brak komentarzy
Zmarł Marek Mich

Z przykrością informujemy, iż  zmarł nasz drogi przyjaciel śp. Marek Mich.
Pogrzeb odbędzie się w piątek (24.07.2015 r.) o godzinie 09.00 na cmentarzu Komunalnym w Leśnicy przy ul. Trzmielowieckiej.

„Umiera się nie po to, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej”
Paulo Coelho

Kolos 2014 za wyprawę Hagengebirge!

Dodał Ewelina Raczyńska, 19 marca 2015 Kategorie: Aktualności, Działalność, Działalność zagraniczna, Ważne Brak komentarzy
Kolos 2014 za wyprawę Hagengebirge!

 

Z radością pragnę poinformować, że laureatem tegorocznego konkursu podrózników KOLOSY za rok 2014 w kategorii „Ekspolacja Jaskiń” nagrodę główną otrzymała wyprawa Hagengebirge 2014 klubów SKTJ i SGW.

 

Chcielibyśmy pogratulować sukcesu kierownikowi wyprawy Markowi Wierzbowskiemu, a także wszystkim uczestnikom, którzy brali udział w wyprawie przez te wszystkie lata. Składamy również gratulacje uczestnikom i kierownikowi wyróżnionej wyprawy do Chin.

Dla zainteresowanych poniżej link do wywiadu z  Dariuszem Bartoszewskim wielokrotnym członkiem wyprawy:

http://gdynia.naszemiasto.pl/artykul/kolosy-2014-w-gdyni-tydzien-pod-ziemia-to-mozliwe-zapewnia,3311137,art,t,id,tm.html

 

Oficjalny wpis na stronie Kolosów podaje:

„EKSPLORACJA JASKIŃ
KOLOS
Sopocki Klub Taternictwa Jaskiniowego i Sekcja Grotołazów Wrocław
za wyprawę Hagengebirge 2014, kierowaną przez Marka Wierzbowskiego, której uczestnicy odkryli ponad 3 km korytarzy w Jaskini Ciekawej, dzięki czemu jej długość przekroczyła 15 km, a głębokość osiągnęła 583 m.

 

WYRÓŻNIENIE
Wyprawa Centralna Komisji Taternictwa Jaskiniowego Polskiego Związku Alpinizmu, kierowana przez Andrzeja Ciszewskiego
za wyeksplorowanie ponad 8 km korytarzy w jaskiniach chińskich prowincjach Hubei, Chongqing i Guizhou.”

2014 – Meduza, wyprawa do Czarnogóry KS-Pwr

Dodał Ewelina Raczyńska, 2 grudnia 2014 Kategorie: Aktualności, Działalność, Działalność zagraniczna, Ważne Brak komentarzy
2014 – Meduza, wyprawa do Czarnogóry KS-Pwr

W terminie 20-31 Sierpnia 2014 odbyła się Polsko – Czeska wyprawa, celem przedłużenia najdłuższej jaskini Czarnogóry Đalovića Pećiny w okolicach miasta Bijelo Polie.Skład wyprawy tworzyli grotołazi z trzech czeskich speleoklubów oraz członkowie Klubu Speleologicznego Politechniki Wrocławskiej oraz SGW.

 

Pierwotnym zadaniem wrocławskiej ekipy był wielogodzinny transport sprzętu nurkowego przez 5 km podziemnych korytarzy w okolice 1. syfonu jaskini. Wyjątkowo deszczowe lato wymusiło zmianę założeń wyprawy tj. nurkowania w syfonach, z powodu niebezpiecznie wysokiego poziomu wody w dolnych partiach jaskini. Nowym celem stało się zatem uzupełnienie dokumentacji mierniczej głównych ciągów oraz eksploracja partii w okolicy Wielkiego Labiryntu ? skomplikowanego systemu sal, chodników, przełazów i kominków.

Od pierwszego wejścia jaskinia zaskakiwała nas swoim niespotykanym pięknem. Olbrzymie stalagmity, kaskady naciekowe przemieszane szeregiem krystalicznych podziemnych jeziorek, budują niesamowity, wspaniały krajobraz. Bogactwo szaty naciekowej, stawia jaskinie jako jedną z najpiękniejszych w jakich do tej pory byłem. Trzeba przy tym zaznaczyć, że z uwagi na wysoki poziom wody widzieliśmy jedynie ułamek tego co oferuje jaskinia. Ogrom korytarzy oraz sal wskazuję na dalsze kontynuowanie się jaskini, co zostanie zweryfikowane po przenurkowaniu trzeciego syfonu.

Meduza, Czarnogóra 2014

Członkowie ekipy przez cztery dni spędzili w jaskini ponad 550 roboczogodzin, zmierzyli i splanowali 2 km chodników, wyeksplorowali dziesiątki metrów nowych ciągów, które wciąż czekają na skartowanie, a także wykonali serie zdjęć do dokumentacji jaskiniowej.

Jaskinia odkrywa kolejne tajemnice, których zgłębieniem Klub Speleologiczny zajmie się podczas przyszłorocznej wyprawy.

Szczegółowa relacja z wyprawy:

http://speleo.pwr.wroc.pl/component/content/article/9-wyjazdy/304-2014-meduza-czarnogora

 

Skład polskiej części wyprawy:

Pyka Adam (SCW) – kierownik wyprawy (polska część), Furgał Daniel (SGW), Grzęda Jakub, Kamiński Michał, Kulawczyk Agata, Malinowski Jacek, Mazur Andrzej, Mielnik Piotr, Noculak Agnieszka, Pęciak Agata, Piosek Magdalena, Ruda Paweł, Siwek Jagoda, Wawrzyniak Szymon, Wcisło Ariel, Żak Andrzej – wszyscy Klub Speleologiczny Politechniki Wrocławskiej

Skład czeskiej części wyprawy:

Zdeněk Motyčka (kierownik wyprawy), Petr Celý, David Čápek, Jiří Čermák, Luboš Glier, Tomáš Havelka, Vít Kaman, Marika Kučerová, Štěpán Mátl, Vojtěch Pazderka, Jan Sirotek, Zuzana Túčková, Zdenek Večeřa – wszyscy Česká Speleologická Společnost

 

 

Furgał Daniel

 

Wyprawa w góry Czarnogórskie – Durmitor 2014

Dodał Ewelina Raczyńska, 24 października 2014 Kategorie: Aktualności, Działalność, Działalność zagraniczna, Ważne Brak komentarzy
Wyprawa w góry Czarnogórskie – Durmitor 2014

W dniach 16.08-30.08.2014 odbyła się VIII wyprawa TKTJ w rejon Durmitoru (G. Dynarskie, Czarnogóra). W wyprawie wzięli udział członkowie TKTJ, KKS, RKG Nocek oraz SGW(Łukasz Chrzanowski).

Głównym celem działań ekspolracyjnch była jaskinia X1108PL- ?Jedenastka?, a dokładnie jej najgłębszy punkt- studnia Hells Bells, zakończona wielkim, niestabilnym zawaliskiem.

Zachęcający był fakt silnego przewiewu spod zawaliska, jednak mimo dokładnego jego sprawdzenia nie udało się znaleźć dalszej drogi, a jedyny rokujący nadzieje korytarz kończył się po kilkudziesięciu metrach zawaliskiem. Zatem po skartowaniu tego niestabilnego i niebezpiecznego rejonu zajęliśmy się badaniem licznych bocznych korytarzyków i studzienek. Zaowocowało to odkryciem kilku ciekawych bocznych ciągów, które jednak kończyły się w znanych, wcześniej opisanych rejonach.

Zasadnicze prace odbywały się w ramach biwaku w Sali Hydro.

Jaskinia X1108PL jest bardzo urozmaicona, bogata w duże przestrzenie (Sala Hydro, meander Fest Gang, studnia Wielka Verticala), ale również miejscami bardzo ciasna (korytarz Highway to Hell). Dużym niebezpieczeństwem w ?Jedenastce? jak i w całej dolinie (Ledeni Do) jest kruszyzna i niestabilne zawaliska.

W trakcie wyprawy zinwentaryzowano i sprawdzono również inne otwory w dolinie. Dno doliny jest wielkim zawaliskiem, obfitującym w liczne dziury, mniejsze i większe studzienki oraz szczeliny. Niestety większość z nich jest zagruzowana i zawalona śniegiem.

Działalność Polaków w Durmitorze sięga lat sześćdziesiątych, kiedy działały tam wyprawy WKTJ. W latach osiemdziesiątych w trakcie wspólnych działań KKS, AKG oraz belgradzkiego klubu ASAK, odkryto i zbadano najgłębszą, jak dotychczas, jaskinię masywu- Jamę na Vjetrenim Brdima (dł. ok. 1090 m, gł. ok. 900 m).

W wyprawie wzięli udział:

Tomasz Chojnacki (TKTJ, kierownik), Karol Gładysz (TKTJ), Bogusław Bogaciewicz (TKTJ), Bartłomiej Majchrzak (KKS), Krzysztof Grosiak (TKTJ), Agnieszka Wróbel (TKTJ), Daniel Bula (RKG Nocek), Adam Wincowski (KKS), Łukasz Chrzanowski (SGW).

 

Łukasz Chrzanowski

Wyprawa „Hagengebirge 2014”

Dodał Ewelina Raczyńska, 17 października 2014 Kategorie: Aktualności, Działalność, Działalność zagraniczna, Ważne Brak komentarzy
Wyprawa „Hagengebirge 2014”

W dniach 19.07.2014-17.08.2014 odbyła się kolejna wyprawa Sekcji Grotołazów Wrocław i Sopockiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego w austriacki masyw Hagengebirge. W tym roku, w wyprawie wzięło udział 3 członków naszej Sekcji: Marek Wierzbowski ? kierownik, Rafał Mateja i Ewelina Raczyńska.

Głównym naszym celem znów była Jaskinia Ciekawa (Interessante Höhle), która po zeszłorocznej wyprawie miała 12313 m długości i 384 m głębokości.

Tak jak co roku przez cały okres wyprawy w jaskini Ciekawej działało jednocześnie kilka zespołów eksploracyjnych.

Jaskinia Ciekawa – meander Zachodni – autor J.Nowak

Jedną z pierwszych prac tegorocznej wyprawy była instalacja linii telefonicznej biegnącej z bazy w pobliże przodków eksploracyjnych. Celem tego działania miało być zwiększenie bezpieczeństwa zespołów działających w odległych partiach jaskini. Kontakt taki szczególnie istotny jest w pionowych ciągach za Meandrem Zachodnim, gdzie intensywne opady deszczu mogą poważnie zagrozić zespołowi tam działającemu. Właśnie tam, na zachodnim krańcu jaskini w partiach Wild West dokonano ważnych odkryć. W wyniku kontynuacji eksploracji pionowych ciągów udało się odkryć najgłębszą (136 m) poznaną do tej pory studnię w jaskini o nazwie Fantazja. Poniżej tej studni, za dwoma trudnymi meandrami przedzielonymi studnią osiągnięto najgłębszy punkt jaskini położony nieco poniżej końca ciągu pomiarowego (-583 m). Jaskinia kontynuuje się w dół kilkunastometrową kaskadą. Inne ważne odkrycia miały miejsce w południowej części jaskini na końcu Partii Gastrycznych. Odkryto tam, opadający w dół stosunkowo obszerny ciąg, który doprowadził do poziomego korytarza. Mamy nadzieję, że odkryliśmy wreszcie długo oczekiwane niższe piętro, które doprowadzi nas do kolektora odwadniającego tę część masywu. Do tych ważnych odkryć należy należy dodać nowe ciągi w innych partiach Meandra Zachodniego, w Partiach Optymistycznych oraz korytarze przesuwające przodek Partii Baltazara Gąbki ku południowemu-wschodowi.

 

Jaskinia Ciekawa- St. z Wodospadem – autor J.Nowak

Łącznie w Jaskini Ciekawej na tegorocznej wyprawie zmierzyliśmy 3005 metrów. Obecnie Ciekawa przy 583 m głębokości mierzy 15218 m długości. Działaliśmy również w innych jaskiniach. Dużo czasu poświęciliśmy obserwacjom jaskiń położonym powyżej Ciekawej. Skartowaliśmy niewielką Biwakko, a za namową Austriaków sprawdziliśmy Tschikapusenhöhle, którą udało nam się nieco pogłębić.

Chcielibyśmy podziękować Polskiemu Związkowi Alpinizmu za wsparcie finansowe oraz Landesverein für Höhlenkunde in Salzburga pomoc organizacyjną. Za wsparcie sprzętowe dziękujemy firmom Explorer oraz hurtowni Fatra. Dziękujemy również firmom AMC, Fjord Nansen oraz Rojam.

Uczestnicy wyprawy: Nazanin Badrkhani (Iran), Dariusz Bartoszewski (SKTJ), Wiktor Bujniewicz (SKTJ), Bartłomiej Chruściel (KAGB), Maciej Dziurka (SDG), Filip Filar (ST), Mahyar Kafash (Iran), Rafał Klimara (SBB), Krzysztof Kołodziejczyk (TKG Vertical), Arkadiusz Kus (SKTJ), Dariusz Lubomski (SKTJ), Karol Makowski (SŁ), Rafał Mateja (SGW), Jakub Nowak (KKTJ), Tomasz Olczak (SŁ), Michał Parczewski (ST), Radosław Paternoga (SKTJ), Aleksandra Puchalska (SKTJ), Ewelina Raczyńska (SGW), Marcin Słowik

Szczególne podziękowania dla Radosława Paternoga, Kuby Nowaka i Marcina Słowika za udostępnienie zdjęć i powyższego artykułu.

Ewelina Raczyńska

 

Hessenhauhohle-eksploracja za syfonem 6.

Dodał Ewelina Raczyńska, 17 października 2014 Kategorie: Aktualności, Działalność, Działalność zagraniczna, Nurkowanie, Ważne Brak komentarzy
Hessenhauhohle-eksploracja za syfonem 6.

Podczas 2-dniowej akcji (14-15.09.2014) zespół 4 nurków prowadził eksplorację za 6-tym syfonem w jaskini Hessenhau (Schwabische Alb – Jura Szwabska- płaskowyż w Badenii-Wirtembergii w Niemczech).

Zaplanowana od paru miesięcy wyprawa, dzień przed wyjazdem stała pod znakiem zapytania. Plany zamierzała pokrzyżować nam pogoda. Opady deszczu spowodowały, że ilość wody wypływającej wywierzyskiem systemu – Blautopf – znacznie wzrosła. Eksplorację w Hessenhauhohle prowadzimy podążając z prądem wody więc jego siła ma ogromne znaczenie w drodze powrotnej. Zbyt silny prąd może wymusić (w najlepszym wypadku) dłuższy niż zaplanowany pobyt na biwaku za syfonami.

Od otworu jaskini Hessenhau pionowymi ciągami docieramy na głębokość -140m, gdzie wpadamy w środek sporych rozmiarów podziemnej rzeki. Z tego miejsca nurkowania można prowadzić w obu kierunkach. My skupiamy się po raz kolejny na podążaniu z nurtem czyli w kierunku wywierzyska Blautopf.

Ze względu na pogodę akcję skróciliśmy do 2 dni rezygnując z dodatkowego noclegu na biwaku. Do jaskini weszliśmy rankiem 14 września transportując sprzęt, a następnie już samodzielnie podążając przez syfony. Do zabrania mieliśmy wyjątkowo mało rzeczy: akumulatory do wiertarki, jedzenie i parę innych drobiazgów. Pokonanie 4 syfonów (do biwaku) było łatwiejsze niż zwykle (ze względu na prąd wody). Tutaj zatrzymaliśmy się by przepakować worki jaskiniowe ? zostawić jedzenie, a w dalszą drogę zabrać z depozytu na biwaku wiertarkę i sprzęt do kartowania. Za syfonem 6. zostawiamy sprzęt do nurkowania i już swobodnie płyniemy rzeką do końcowego zawaliska. Pracę w zawalisku rozpoczynamy od razu i kontynuujemy przez kilka godzin. Mimo przerzucania ogromnej ilości skały drogi przez zawalisko nie udaje nam się odnaleźć.

W drodze powrotnej poprawiamy oporęczowanie w syfonie 6-tym oraz zatrzymujemy się na biwaku w Traumtunnel. Po kilku godzinach snu kontynuujemy drogę powrotną. Wyższy poziom wód i silniejszy prąd nie był tym razem sprzymierzeńcem. Pokonanie pozostałych 4 syfonów przebiegało jednak bez problemów.

Nurkowali: Juergen Bohnert (kierownik, Niemcy, ARGE), Peter De Coster (Niemcy, ARGE), Chris Jewell (Anglia, BEC/CDG) oraz Mirek Kopertowski (SGW/GNJ,CDG).

Na miejscu korzystaliśmy z gościny Wernera Gieswein’a. A w transportach sprzętu pomogli nam Tewje Mehner oraz Erich.

 

Mirek Kopertowski

Zmarł Józef Wroński

Dodał Ewelina Raczyńska, 19 września 2014 Kategorie: Aktualności Brak komentarzy
Zmarł Józef Wroński

Z przykrością informujemy, iż  zmarł nasz przyjaciel i wieloletni członek Sekcji, śp. Józef Wroński, wśród przyjaciół znany jako „Hrabia”.
Pogrzeb odbędzie się dzisiaj (19.09.2014 r.) o godzinie 13.00 na cmentarzu w Kątach Wrocławskich.

Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”
/…/


Zmarł Romek Chalimoniuk

Dodał Ewelina Raczyńska, 28 sierpnia 2014 Kategorie: Aktualności, Bez kategorii Komentarze: 1
Zmarł Romek Chalimoniuk

Z przykrością informujemy, iż po długiej chorobie zmarł nasz wspólny przyjaciel i zasłużony członek Sekcji, śp. Romek Chalimoniuk.

Ania Kraszewska przekazała nam informacje dotyczące pogrzebu. Poniedziałek 1 września o 12:00 odbędzie się kremacja w krematorium Kiełczów, we wtorek natomiast 2 września o 13.20 Msza Św, w kaplicy cmentarza na Osobowicach, potem ok 14 :00 pogrzeb.

„Bóg go przyjmie, my Romka nie zapomnimy.”